Miasto nad Narwią zaprasza
Dawniej w tych okolicach, nad Narwią, mieściły się północno-wschodnie rubieże Mazowsza. Dalej rozciągały się nieprzebrane puszcze, które zamieszkiwali wojowniczy Jaćwięgowie i Litwini. W miejscu otoczonym wodami powstał najpierw gród obronny, a potem kwitnące miasto pod opieką biskupów płockich. Dzięki zamknięciu pomiędzy odnogą Narwi i kanałem Pułtusk doczekał się określenia: Wenecja Mazowsza.
Najdłuższy rynek i Zamek Biskupi na skarpie
Zwiedzanie warto zacząć od najdłuższego brukowanego rynku w Europie. Między dwoma głównymi budowlami Pułtuska, czyli Zamkiem Biskupim a Bazylliką pw. Wniebowzięcia NMP, rozciąga się czterystumetrowy podłużny plac, otoczony urokliwymi kamieniczkami. Pośrodku można podziwiać renesansową, ceglaną wieżę ratuszową z dobudowaną w XIX wieku bryłą nowej siedziby dawnych władz miejskich.
Kolegium Jezuickie i meteoryt – w Pułtusku nie zabraknie atrakcji…
Mieści się tam muzeum, gdzie warto zobaczyć kilkanaście szczątków meteorytu, który rozpadł się nad miastem w latach 60 XIX wieku. Ciekawe pozostałości jednej z najsłynniejszych szkół jezuickich dawnej Rzeczypospolitej, renesansowe krużganki na zamku, w którym obecnie mieści się Dom Polonii, dawny kościół franciszkański, który w czasach carskich zamieniono w więzienie – atrakcji w Pułtusku znajdzie się co niemiara. Warto też przemierzyć łodzią miejskie kanały – w końcu jak Wenecja, to Wenecja…